Dwóch pilotów usnęło równocześnie podczas lotu długodystansowego na pokładzie samolotu brytyjskich linii lotniczych. Samolot leciał, sterowany tylko autopilotem. Podobno ostatnie dwa dni przed odlotem piloci spali po 5 godzin na dobę. - To był poważny incydent, ale zdarza się bardzo rzadko - oświadczył rzecznik CAA. Nie chciał jednak zdradzić, o jakie linie lotnicze chodziło i na jakiej trasie ten incydent miał miejsce. Media nie dowiedziały się też, jak długo piloci spali w kokpicie. Podobno obaj piloci uzgodnili tuż po starcie, że najpierw jeden się zdrzemnie, potem drugi. Z przecieków wynika, że samolot był przez godzinę zdany wyłącznie na autopilota./GAZETA.PL
źródło: PANORAMA MAGAZINE
Komentarze (3)
Azobacze
Dobrze ,że nam się to nie przydażyło podczas lotu na Korfu - chociaz tez było ostro :) Zapraszmy na naszego bloga http://azobacze.co.uk
AndRum
haha, no każdy musi kiedyś odpocząć :) A tak poważnie, mogła to być kwestia tlenu rozrzedzonego, coś mogło być nie tak. Kiedyś nad Grecją krążył na autopilocie samolot bo wszyscy stracili przytomność. http://paybyphonecasino.eu/zimpler-pay-by-invoice/
aniamiklula
Nie takie cuda sie dzieja podczas lotow a nieswiadomi pasazerowie bawet sobie nie zdaja z nich sprawy