W poszukiwaniu ideałów
Poszukujemy bohaterów,
Przestajemy dostrzegać,
kogo mamy obok,
Jest jedno życie, jedna szansa.
Można przejść setki kilometrów,
Zdobywać najtrudniejsze szczyty,
Dać się porwać nurtowi rzeki,
Ale jest tylko jedno życie by zrozumieć.
Tych wspomnień nie zabierze nikt,
Nie potrzeba daleko szukać,
Ktoś jest bardzo blisko,
A zarazem tak daleko.
Pewnego dnia pojawia się smutek,
Nieproszony przez nikogo.
Oczy tracą swój dawny blask,
Jak drzewa liście.
Wciąż jest kogoś brak,
Puste krzesło, miejsce przy stole.
Wspomnienia na starych fotografiach.
Pewnego dnia linia życia,
Tak nagle się przerwała.
:(((((