Musisz być członkiem tej grupy; aby pisać na forum
Dawno temu wzrastałem na muzie Tangerine Dream, Kraftwerk, Vangelisie,
Jean-Michela Jarre nie gardząc Deep purple i Pink Floyd. Ewolucja sprowadziła mnie do trance. Najpierw Paul van Dyk, Tiesto. Teraz Armin van Buuren słucham codziennie !!!! Ach te ASOTy.